Jestem niezmiernie podekscytowana, że mogę podzielić się z Wami recenzją mojej najnowszej książki, Prawo Mamy. Od momentu, gdy podjęłam decyzję o napisaniu tej książki, moim celem było stworzenie praktycznego przewodnika, który dostarczy kobietom niezbędnej wiedzy i wsparcia na ich macierzyńskiej drodze. Dziś, dzięki recenzji autorstwa Aleksandry Rygiel, mogę z dumą podzielić się z Wami jej refleksjami na temat Prawa Mamy.
Aleksandra Rygiel, znana instagramerka i matka piątki dzieci, poświęciła czas na zgłębienie treści mojej książki i dziś dzieli się swoimi przemyśleniami na jej temat. Jej recenzja nie tylko podkreśla wartość praktycznych informacji zawartych w Prawie Ma”, ale także ukazuje jej znaczenie jako rodzaju ubezpieczenia, które każda kobieta powinna sobie zafundować na drodze do pełnego i świadomego macierzyństwa.
Zapraszam Was do zapoznania się z recenzją Aleksandry Rygiel oraz do odkrycia, dlaczego Prawo Mamy może być kluczowym narzędziem na drodze do macierzyństwa pełnego spokoju, siły i bezpieczeństwa.
Recenzja Aleksandry Rygiel dotycząca książki Prawo Mamy
Ogromna to dla mnie radość, że Joanna poprosiła mnie o recenzję swojej najnowszej książki Prawo Mamy. Wystarczyła mi lektura kilku rozdziałów, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że to pozycja, jakiej dotąd nie było (nie licząc opasłych stricte prawniczych komentarzy) i jakiej bardzo potrzebują kobiety, które zdecydowały się zostać matkami. Książka merytoryczna, ale nieprzytłaczająca prawniczą nomenklaturą. Książka, która wyposaży kobiety w niezbędną na ich macierzyńskiej drodze wiedzę, a jak to pięknie ujęła autorka w słowie wstępu: „Wiedza daje siłę. Wiedza daje spokój. Daje poczucie bezpieczeństwa i możliwość życia w szacunku do siebie oraz w zgodzie z wyznawanymi wartościami”.
Prawo Mamy to praktyczny przewodnik, który prostym, zrozumiałym językiem tłumaczy krok po kroku prawa i przywileje mam. Podział tematów ujętych w publikacji uwzględnia kolejne etapy macierzyńskiej drogi. Rozpoczynamy od etapu ciąży i okołoporodowego, następnie płynnie przechodzimy to chwili, kiedy nasze prawa zaczynają się łączyć z prawami naszych dzieci lub niekiedy wręcz z nich wynikać.
Jestem pod szczególnym wrażeniem rozdziału poruszającego temat rozwoju zawodowego kobiet w okresie okołoporodowym. Autorka krok po kroku opisuje w nim, jak świadomie i satysfakcjonująco zaplanować swoją karierę zawodową, będąc matką. Poświęcenie uwagi pracy zdalnej czy analiza sytuacji zawodowej mam wykonujących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych jest kolejnym plusem tej publikacji.
Z uwagi na moje osobiste doświadczenia doceniam uważne pochylenie się nad prawami kobiet, które doświadczyły straty dziecka, nad prawami mam studentek i mam wielodzietnych.
Dodatkowym bonusem jest rozdział zatytułowany „Twoja Mapa Prawna”, czyli zbiór gotowych dokumentów, które będą pomocne w dbaniu o przestrzeganie praw mamy, a są rozwinięciem treści poruszonych w książce.
Jako mama piątki dzieci polecam książkę Asi każdej kobiecie, a sama ogromnie żałuję, że tak wyjątkowe kompendium wiedzy o prawach mam nie powstało wcześniej. Ta książka to rodzaj ubezpieczenia, które każda kobieta powinna sobie zafundować.
Aleksandra Rygiel prowadzi konto na Instagramie pod nazwą: Więcej was matka nie miała. Znajdziesz ją TUTAJ.
Jeśli jesteś kobietą, która stawia na pełne, świadome macierzyństwo i pragniesz poczuć się pewniej na każdym kroku tej niezwykłej podróży, książka Prawo Mamy jest dla Ciebie. Ta książka to nie tylko źródło wiedzy, ale także rodzaj ubezpieczenia, które warto sobie zafundować. Zachęcam Cię więc do sięgnięcia po poradnik Prawo Mamy już dziś i do odkrycia, jak może ono zmienić Twoje podejście do macierzyństwa oraz zapewnić Ci spokój i pewność na każdym etapie tej wyjątkowej drogi.