Witajcie,
Dziś trochę podstaw. Chcę wskazać Wam, gdzie studentki w ciąży mogą szukać swoich praw i na jakie akty prawne powoływać się w trakcie ewentualnych sporów.
Nie wiem, czy przywileje, to odpowiednie słowo, ale w pewnym sensie prawa, są przywilejami dla określonych grup społecznych. Chodzi tu o przywileje, w kontekście praw i uprawnień przysługujących mamom studentkom na tle innych studentek.
Akty prawne, które powinna przeczytać mama studentka:
-
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
-
Ustawa z dnia 4 listopada 2016 r. o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”. Prawa przysługujące wszystkim kobietom w ciąży.
-
Ustawa z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych – świadczenie rodzicielskie, tzw. kosiniakowe, „becikowe”, zasiłek rodzinny.
-
Ustawa z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Regulacje dotyczące świadczenia 500 plus.
-
Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. „Prawo o szkolnictwie wyższym”. Rozdział o prawa i obowiązkach studentów.
-
Regulamin konkretnej Uczelni Wyższej. Szczegółowe regulacje dotyczące przyznawania urlopu dziekańskiego, zgody na Indywidualną Organizację Studiów, stypendiów socjalnych, miejsca w akademiku.
-
Ustawa z dnia 17 lipca 1998 r. o pożyczkach i kredytach studenckich.
-
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 września 2012 r. w sprawie standardów postępowania medycznego przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych z zakresu opieki okołoporodowej sprawowanej nad kobietą w okresie fizjologicznej ciąży, fizjologicznego porodu, połogu oraz opieki nad noworodkiem.
-
Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Prawo do miejsca w żłobku dla dziecka, którego mama się uczy/studiuje.
Kochana, jak widzisz sporo tego. Zaparz sobie ciepłą kawę i poczytaj wyżej wymienione akty prawne. Twoja sytuacja jest lepsza niż myślisz. 🙂